Tagi: trudny wybór
25 marca 2008, 00:03
Stanąłem w obliczu dylematu natury egzystencjonalnej.
Nie wiem, jaką decyzję powinienem podjąć, a czasu mam bardzo niewiele.
Mamy w pracy imprezę integracyjną. Będzie muzyka, alkohol, szwedzki stół, alkohol...
To oczywiste, nie powinno mnie być tam, gdzie jest alkohol, ale... Dziewczyna, która mi się podoba poprosiła mnie, żebym z nia poszedł.
Jeśli odmówie to tak jakbym dał jej kopa.
Jeśli teraz powiem, że jestem alkoholikiem to ją wystraszę.
Jeśli pójdę... Boję się, że popłynę.