Archiwum listopad 2008


ZŁAMANE... KOŚCI
Autor: postal | Kategorie: tical 
Tagi: kości  
28 listopada 2008, 17:00

złamane serce vs. złamane kości.

co boli bardziej?

 

bardzo się śpieszyłem. może za bardzo.

biegnąc z pokoju do pokoju z całym impetem kopnąłem krzesło. strzeliło aż miło.

znów nie mogę chodzić.

utknąłem w domu. kto mi pójdzie po piwo?

CZEKAM
Autor: postal | Kategorie: tical 
Tagi: czekam  
22 listopada 2008, 18:41

czekam, aż pozbieram wszystkie swoje myśli.

czekam a dynamit jest w mojej dłoni, wyrok zostanie zaraz wykonany.

 

mego miasta brudne dzieci, ładne panie, zapraszamy do reklamy.

jeden, dziewięć, dziewięć, siedem spadnie na miasto jeden.

widzę twoje życie, widzę jego życie. czym się różnicie?

 

mam dosyć, nie piję już za twoje zdrowie.

 

nie ma tu przemocy, gangsterów i złości. nie ma tu pokoju, nie ma tu miłości.

jest pustka, czyli stan, o którym nic nie wiesz.

 

czekam, nie mam ci już nic do powiedzenia. żegnając zaczynam, płomieniem uderzam.

TO BYŁ DOBRY DZIEŃ NA ŚMIERĆ
Autor: postal | Kategorie: tical 
Tagi: urodziny  
17 listopada 2008, 19:17

tik-tak, tik-tak, tik-tak…

czas… czas… czas…

 

wczoraj obchodziłem 25 urodziny.
miałem tego dnia popełnić samobójstwo.
żeby ładnie na nagrobku wyglądało. łatwo do zapamiętania. ta sama data urodzin, ta sama data śmierci, żył okrągłe 25 lat. ćwierć wieku.

już dawno sobie to zaplanowałem. wiedziałem, jak, wiedziałem gdzie, wiedziałem kiedy.
kupiłem sobie nawet w sklepie alpinistycznym 5 metrów linki.

 

zamiast tego tak się naprułem, że po zarzyganiu kibla poszedłem spać i wstałem dzisiaj.
przespałem datę swojej śmierci!

kurwa.

 

tik-tak, tik-tak, tik-tak…

czas… czas… czas…

 

dostałem mnóstwo życzeń od znajomych z internetu, których nigdy w życiu nie widziałem, a od znajomych z reala tylko jedne.

od agnieszki.

IZOLACJA
Autor: postal | Kategorie: tical 
Tagi: odosobnienie  
09 listopada 2008, 14:42

no friends, no style, no place to go.
godlike.