Tagi: dyrektywa 3.14
30 sierpnia 2007, 11:53
Znów ogarnia mnie to okropne, budzące we mnie paniczny lęk, odczucie.
Niepokój. Niepewność. Strach przed nieznanym, przed przyszłością.
Obawa przed bliskością, przed porzuceniem.
Czuję, że granica bezpieczeństwa została przekroczona.
Jest za dobrze, naturalnym jest, że po dobrym okresie musi nadejść zły.
Tego się boję.
Nie ufam sobie, ale ufam mojemu najlepszemu przyjacielowi.
Tym razem nie popełnię już tego fatalnego błędu. Nie wcielę dyrektywy 3/14.
Nie zrobię nic.
ZOL panuje nad sytuacją.
Mam nadzieję.