04 września 2006, 18:12
Dwa Hypnogeny, fuck you everybody, goodnight.
czas, czas, czas...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
Dwa Hypnogeny, fuck you everybody, goodnight.
Jeśli mam być prawie całkowicie szczery, to przyjazd tutaj nie do końca był moim pomysłem. Skierował mnie tu mój psychiatra…
- Postal, pojedziesz w Bieszczady, z dala od cywilizacji, z dala od ludzi. Odpoczniesz, nabierzesz sił, wyciszysz się. Podreperujesz zdrowie, wrócisz szczęśliwy, zadowolony. Przecież nie mogę bez końca zwiększać ci dawki leków bo puścisz skarb państwa z torbami. Zobaczysz, daj mi szansę sobie pomóc, to TYLKO 21 dni, nic wielkiego.
Zostaw w domu złość, problemy, tasak do mięsa, narkotyki, komputer, przyja… znaczy się wrogów, psa, rybki, a tak, nie masz rybek… W każdym bądź razie za tydzień masz tam być.