ZAGÓRZ, CHOLERNE ZADUPIE


Autor: postal
03 września 2006, 13:22

     Z trudem przełknąłem jedyną kanapkę, którą zabrałem. Jakoś tak wcale nie chce mi się jeść. Gdzie ja kurwa jestem? Stróże? Kurwa wracam spać.
     Budzi mnie nagle poruszenie. Ludzie zdają się opuszczać skład. Ewakuacja, jak wszyscy to wszyscy. Stacja Zagórz, kurwa ale zadupie. Wsiadam na rower i jadę. Pytam tubylców o drogę, ale chyba nie mówią po polsku, chuj im w dupę, mam mapę. 30 kilometrów do krańca świata.
     Coś słabo się czuję, po 300 metrach (pod górkę) muszę odpocząć, co tam jeszcze tylko 29 kilometrów 700 metrów. Zatrzymuję autobus, swoją drogą PKS też na zajebisty klimat…

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz