SHITLIST


Autor: postal
Tagi: szmaty  
04 kwietnia 2008, 21:16

Nie chciałem mieć z nimi nic wspólnego.

Nie chciałem musieć ich więcej oglądać.

Nie chciałem już nigdy więcej ich spotkać.

Nie chciałem więcej o nich słyszeć.

Pragnąłem, żeby przestali istnieć.

Zdrajcy. Psy na usługach moich wrogów. Dwulicowi, fałszywi, zakłamani. Obłudni, podstępni, plugawi.

Śmieci, chwasty, robale, ekskrementy. Ostrowieckie kurwisko.

 

Ewoluowałem.

 

Chce ich oglądać, żeby pielęgnować nienawiść, jaką do nich czuję, a można by z tego uczucia wybudować pomnik, może nawet świątynię.

Ich oblicza są wizualizacją mojej pogardy, wstrętu, odrazy, obrzydzenia.

Dźwięki ich imion są pierwszym skojarzeniem do tych pojęć.

Chcę ich spotykać, żeby móc się mścić. Szukać do tego okazji, poznawać ich słabości i wykorzystywać je, żeby im szkodzić. Zawsze, kiedy to tylko możliwe. Wrzucać im na ulicy.

Muszą istnieć. Niebyt byłoby dla nich wybawieniem, ucieczką ode mnie.

Sprawię, że będą się o to modlić…

06 kwietnia 2008
Dopisz do listy mego ex.
05 kwietnia 2008
uuuuu jaka zawiść w Tobie... ja też kiedyś taka byłam, dziś chcę tylko spokoju...

Dodaj komentarz