ROZKLAD WIELKIEJ PRZYJAZNI


Autor: postal
Tagi: pożegnianie  
03 maja 2008, 13:54

Przybyła, zobaczyła i się obraziła.

„Sama się odstawię”.

Łatwo się odstawiać, jak ma się nieszczęśnika w dupsku, prawda Karolina?

Jakoś mi nie jest smutno. Wiedziałem, że nic z tego nie będzie.

Odgrzewane kotlety nie smakują już tak dobrze, a rozmrożonych produktów nie wolno ponownie zamrażać.

 

Moje życie zaczyna się po kliknięciu na ikonkę World of Warcraft.

03 maja 2008
W następnym blogu napisz, jak sie przyczyniłeś do tego rozkładu, bo bierny chyba nie byłeś?
03 maja 2008
Piszesz wiersze?
03 maja 2008
Traktujesz je nieco przedmiotowo, mam wrazenie. I wmawiasz sobie, ze nie jest Ci smutno, choc widac ze jest. Nic na siłę...[to powinno byś wielkimi literami] !

Nadrobiles straty w WoW?
Ja jestem wlasnie na etapie: zagram i zabije albo napisze kolejną prace i zalicze szkole... Dość trudny wybor, bo na prace mam jeszcze 5 dni roboczych ;]

Szkoda ze podobnej satysfakcji nie odczuwa sie w realu, ale prawda jest taka ze nałogowych graczy real miażdzy;/ przyznaje to tajemnicy.

Dodaj komentarz