PUSTKA


Autor: postal
Tagi: void  
02 września 2007, 22:27

     Spotkałem się ze starą znajomą. Nie widzieliśmy się równo miesiąc, ale nie o tym chciałem pisać. Było miło i sympatycznie. Cztery godziny zleciały niezauważalnie, na rozmowie i grze w bilard.  Poruszaliśmy tematy głębokie, jak i te zupełnie błahe.

     Przyznałem się przed samym sobą, że jestem cholernie samotny. Nie, nie samotny. Samotny byłbym, gdybym tę samotność odczuwał, cierpiał z tego powodu. Ja jestem pusty. Nie kocham nikogo. To, że nikt nie kocha mnie wcale mnie nie obchodzi. Wyzbyłem się złudzeń, że kocham się w przyjaciółce. „Jeśli kochasz, to cierpisz z powodu każdej sekundy, w której nie jesteście razem, a nie świadomie i z premedytacją separujesz się na czas określony, w celu nabrania dystansu. Co to za miłość bez pożądania?”.
     Wydaje mi się, że to prawda. Straszna, okrutna, brutalna, naga prawda o mnie. Nie kocham nikogo!! Nikogo nie pożądam. Może przedmioty, pieniądze...


Tak chciałbym kochać…

Nawet bez wzajemności, byle nie być pustym.

05 września 2007
Na miłość nigdy nie jest za późno... :).
cici
03 września 2007
moze i tak... chociaz ja w tym momencie z checia bym sie z Toba zamienila, gdyz kazda mysl o tym, ze on jest z ta inna wbija we mnie gwozdz...
02 września 2007
A i jeszcze jedno. Lubię Cię. Nie wiem po co i dlaczego.I miałabym sobie ochotę za to kopnąć w tyłek.
02 września 2007
Staram się wierzyć, że wszystko ma swoje miejsce i czas. Może też zacznij w to wierzyć...
Może teraz nie jesteś na to gotów a wtedy mógłbyś nie docenić i stracić...
02 września 2007
Pawlenko, jak to dobrze, ze piszesz od siebie. Dużo się uczę od Ciebie. Bo widzisz, ja jestem jedną emocją i strasznie mnie to męczy. Czasem chciałabym je sobie amputować. Teraz Cię czytam i myślę, że może nie mam tak źle? MOŻE. Nie wiem, jak to jest być pustym. Czy to tak, jak weźmiesz środki uspokajające? Że Ci wszystko jedno?
Zróbmy taki deal Pablo: ja Ci dam połowę tego mojego pieprzonego uczuciowego galimatiasu, a Ty mi połowę swojej ciszy. O.K.?
karotka
02 września 2007
nieprawda, sama potrzeba kochania jaka masz, swiadczy o tym ze tej pustki nie ma :) a znajdziesz kogos wartego tego uczucia:) zobaczysz

Dodaj komentarz