KORONA KIELCE
Tagi: korona vs lech
04 sierpnia 2007, 01:36
Mecz Korona vs Lech. Pierwszy na trzeźwo, w towarzystwie pijanych kumpli. Chyba bawiłem się z nich najlepiej. Patrzyłem jak piją, stałem obok, kiedy palili. Nawet przez moment nie miałem ochoty. Śmiałem się jak głupi, nakręcałem jazdę sobie i im.
Co się ze mną stało? Czy ja staję się kimś innym, czy wciąż jestem sobą? Gdzie się podział POSTAL, gdzie mój gniew, moja furia, frustracja, nienawiść? Jestem milutki, słodziutki, coś jest nie tak.
Zdaje się, że otoczenie lubi nowego mnie. Ja mam to w dupie. Jest mi dobrze i nic poza tym mnie nie obchodzi.
Jest tylko jedna kwestia, która mnie martwi. Czynnik ludzki, nie pasuje do mojego czarno-białego odbioru świata. Nie wiem w co wierzyć, jej czy sobie. Jakkolwiek wygląda prawda poradzę sobie z tym, chcę tylko mieć pewność. Pewności jednak mieć nie mogę, bo i tak nie pozbędę się wątpliwości. Rondo bez możliwości zjazdu. Przyjmę do wiadomości tylko czarną wersję. Chore.
to wszystko pszesz ten "MILUSI, NIEBIEŚCIUSI BLOG POSTALUSI"
Dodaj komentarz