I ŻYLI DLUGO I SZCZEŚLIWIE...


Autor: postal
24 czerwca 2007, 17:15

- Chcę, żeby było normalnie.
- Ja też tego chce.
- To zróbmy tak.
- Dobrze.

     Nie mogłem powstrzymać eksplozji jowialnego śmiechu.
To takie trywialne, takie proste, takie oczywiste.

Wiola
12 września 2007
strasznie podoba mi się sposób w jaki piszesz, widać na odległość ze przemyslasz kazde zdanie.Co do tego wpisu to myslę ze nie da sie wrócić do normalności, a jeszcze trudniej okreslic czym tak naprawde jest ta normalność..Bardzo względne i daje do myslenia.Na normalne życie trzeba sporo zapracowac..a i tak ma się wiecznie do niego jakieś halo...Wszystko tkwi w naszych głowach.Ajć..kurde zgubiłam wene:)W każdym razie pozdrawiam:)
POSTAL
25 czerwca 2007
Podoba mi sie
pojebuz
25 czerwca 2007
pozwul żę to dokoncze \"- Chcę, żeby było normalnie. - Ja też tego chce. - To zróbmy tak. - Dobrze. i stszelili sobie w łeb\" no teras jest dobże
24 czerwca 2007
Nie, to nie jest trywialne. Po miesiącu wrogości bardzo trudno jest powiedzieć \"Chcę, żeby było narmalnie.\"
24 czerwca 2007
Widzę zgodność w tym dialogu (zakładając, że oboje za \"normalnie\" uznają to samo). Nie musi być trywialne. I często nie jest proste.

Dodaj komentarz