DZIADEK POSTAL
16 maja 2007, 14:33
Czuje się stary.
Stary psychicznie, bo fizycznie tryskam energia i sprawnością.
Dwa razy powtarzałem klasę/rok. Ludzie z którymi teraz uczęszczam Są dla mnie jak dzieciaki. Zachowują się jak dzieci, śmieją się z rzeczy, które dla mnie są poważne, nie rozumiem o co im chodzi.
Najgorsze są dziewczyny. Nachalnie, natarczywie, natrętnie mnie adorują, próbują uwieźć i poderwać. Udają imprezowiczki, szalone małolaty, zapraszają na imprezy, na picie alkoholu. Mnie to śmieszy, nie, nie śmieszy tylko żenuje. Oganiam się od nich kijem, przytulają się, obmacują. Ja chce stabilizacji, kobiety, z którą będę mógł poważnie porozmawiać, a nie pierdolić o niczym i bez sensu.
Jestem stary…
Co byś nie zrobił i tak takie będą.
Chcą się wywyższyć że adorują starszego kolesia.
Nic nie poradzisz.
Dodaj komentarz