COMPLICATIONS


Autor: postal
25 lutego 2004, 23:14

Nasi przodkowie mawiali, że złego diabli nie wezmą...

I co kurwa?
I gówno!!

     Rozchorowałem się i to nie na żarty. Leżę w łóżku, kaszlę, prycham, kicham i smarczę. Na termometrze zabrakło skali, a domowe metody (spirytus i aspiryna) w moim przypadku się nie sprawdziły. Cóż, jutro wybiorę się do konowała, niech mnie kutasina zdiagnozuje i przepisze prochy, które w szybkim tempie postawią mnie na nogi.
Tylu żywych, a tak mało czasu...

Przy okazji muszę lapiducha przekonać, żeby mi morfinę przepisał. Ostatnio miewam silne migreny...

28 lutego 2004
Ze zdrowiem lepiej uważaj. Wiem coś o tym.
POSTAL
26 lutego 2004
Kutasina nazwalem konowla (medyka dla anglojezycznych)!! Z moim wszystko w pozadku! Jak to na slowa trzeba uwazac...
26 lutego 2004
no skads to znam...chyba wiem kto mnie zarazil:)POSTAL...ty sie strzez...jak wyzdrowieje to sie zemszcze:)
A.
26 lutego 2004
a skoro juz na cytaty sie zebralo to ja powiem, ze nie taki diabel straszny jak go maluja, moze lekarzem nie bedzie"kutasina" a jaks mloda, ladna lekareczka (aczkowliek wtedy nie licz na morfine) :]
A.
26 lutego 2004
po raz drugi dzis stwierdzam, ze 99% polskiej mlodzieży ma zaburzenia emocjonalne
ENDY
26 lutego 2004
złego diabli nie wezmą ale swój swojego znajdzie
26 lutego 2004
no jak ci cos na kutasinka da to nie na nogi postawi :) pa puch
26 lutego 2004
na fack troche mnie tu nie bylo ale przeczytalam zaleglosci :) no ladny masz sora z polaka :D o qurwa zycze szybkiego powrotu do zdrowia naprawde :* buzka dla ciebie i po co ma ci kutaska badac? no moze ze jak to bedzie pani doktor to tak i kto wie moze pomoze ;) morfina to zawsze jest glonc :P no ale szybkooooooooooooo wracaj do zdrowia serdecznie ciebie pozdrawiam papap buzk puszq :*

Dodaj komentarz