ZWATPIENIE


Autor: postal
Tagi: zwątpienie  
26 stycznia 2008, 19:49

Od kiedy przestałem pić, jestem innym człowiekiem.
Brzmi dobrze prawda? Może i brzmi, ale ani trochę nie jest!!
Czy kiedyś jeszcze będzie jak dawniej? Czy jeszcze kiedyś będzie normalnie?? Jak nie nerwobóle, to stany lękowe, jak nie lęki to doprowadzający do mdłości ból głowy.
Najgorzej jest rano. Muszę stoczyć z sobą walkę, żeby przemóc agorafobię i wyjść z domu. Na uczelnię, do pracy. Starać się nie myśleć o tym, że atak paniki może przytrafić mi się w najmniej oczekiwanym momencie.
Nie odczuwam przyjemności z życia, żadnej. Zasłużyłem.
Ale dlaczego muszę cierpieć?


Wczoraj dowiedziałem się jak silnie i jak szybko uzależniają benzodiazepiny zawarte w lekach na lęki, które biorę. Objawy zespołu odstawiennego są straszne, gorsze niż po wszystkim, co do tej pory rzucałem.
Boję się.
Od miesiąca moje życie to jeden wielki, pieprzony koszmar.

wu
29 stycznia 2008
skoro mówisz, ze zasłużyłeś, to na 100% tak właśnie jest.
29 stycznia 2008
Każdy koszmar się kiedyś kończy. O leki będziesz odstawiał systematycznie, pod kontrolą kogoś, kto wie, jak to robić.

Dodaj komentarz